Austria to kraj, który zachwyca na wielu poziomach. Malowniczo położona w sercu Europy, otulona Alpami, z urokliwymi dolinami, turkusowymi jeziorami i średniowiecznymi miasteczkami, jest jak żywa pocztówka, która nigdy się nie nudzi. To miejsce, gdzie historia przeplata się z nowoczesnością, a przyroda idzie w parze z kulturą i sztuką.
Austrię kochają wszyscy miłośnicy natury, od spokojnych spacerowiczów po doświadczonych alpinistów. Alpy zajmują prawie dwie trzecie powierzchni kraju, a ich majestatyczne szczyty przyciągają turystów przez cały rok. Zimą to raj dla narciarzy i snowboardzistów, latem dla piechurów i wspinaczy. Popularne regiony jak Tyrol, Salzburg czy Styria oferują doskonałą infrastrukturę, ale też ukryte perełki z dala od utartych szlaków. Austria to nie tylko krajobrazy, to także ojczyzna Mozarta, Straussa i Klimta. Wiedeń, stolica kraju, to prawdziwa mekka dla miłośników muzyki klasycznej, opery i sztuki. Austria to idealny kierunek dla tych, którzy szukają równowagi między naturą a kulturą, ciszą a przygodą, historią a teraźniejszością. To kraj, do którego chce się wracać bo każda pora roku pokazuje go w innym, równie zachwycającym świetle.
TYROL
W austriackim Tyrolu
jestem w sumie na chwilę, ale ta chwila w zupełności wystarczy, żeby
zauroczyć się tym miejscem i planować powrót kiedyś tam...
Tyrol
nazywany jest sercem Alp... Potężne szczyty, dzikie przełęcze,
starodawne twierdze... I właśnie jedna z tych twierdz przywiodła mnie do
miejscowości Reutte. Nieopodal, na wzgórzu wznosi się jedna z
najstarszych warowni Europy Środkowej - Zamek Ehrenberg. Powstał
najprawdopodobniej w XIII wieku, a jego głównym zadaniem była kontrola i
ochrona strategicznego przejścia pomiedzy doliną rzeki Lech i regionu
Zwischentore.
To, że Niemcy i Austriacy
cenią sobie wygodę wiem od dawna, ale nie spodziewałam się, że są na
tyle wygodni że wybudują kolejkę / windę na wzgórze zamkowe.
Na przestrzeni lat zamek był wielokrotnie przebudowywany, a kres jego świetności nastał podczas najazdów wojsk Napoleona. Nigdy go nie odbudowano i dziś przyciąga turystów jako tzw. trwała ruina.
Nieopodal
zamku znajduje się Highline 179 - najdłuższa na świecie kładka dla
pieszych, która jest atrakcją samą w sobie, ale dodatkowo łączy ruiny
fortu Claudia i zamku. Rok po budowie została wpisana do Księgi Rekordów
Guinnessa.
Highline
179 zawieszony jest na wysokości 110 metrów nad ruchliwą drogą i jest
doskonałym miejscem na podziwianie okolicznych widoków, zwłaszcza
potężnych gór Tyrolu. O ile nie mamy lęku wysokości czy przestrzeni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz