1. GERLACH (2655 m n.p.m. / 8743 stóp) - 02.10.2021 r.
Tatrzańska Polanka - Schronisko "Dom Śląski" - Batyżowiecka Próba - Gerlach
Gerlach - Król Tatr...
majestatyczna góra, która stanowi swego rodzaju "wisienkę na torcie",
dla każdego taternika i pasjonata górskich wypraw. Marzenie wielu... w
Tatrach wyżej wejść już się nie da...
Na
Gerlach nie prowadzi żaden znakowany szlak turystyczny. Dlatego, jeżeli
nie planujemy zdobycia szczytu jedną z dróg przeznaczonych dla
profesjonalnych wspinaczy, to musimy wynająć przewodnika. Koszt takiej
usługi to 1500 zł.
Przewodnika
udaje mi się znaleźć w ostatniej chwili. O godzinie 7.00 rano wyruszamy
zatem z miejscowości Tatrzańska Polanka (1005 m.n.p.m.) pod Schronisko
Dom Śląski. Dobrze jest "załapać" się na kursujące na tej trasie co pół
godziny busiki TANAPu (słowacki odpowiednik naszego TPN). Zaoszczędzimy w
ten sposób 2 godziny marszu po asfaltowej drodze. Koszt takiej
przejażdżki to 10 euro za osobę.
Od
Śląskiego Domu (1670 m.n.p.m.) początek szlaku jest łatwy, pniemy się
lekko pod górę tzw. Magistralą Tatrzańską. Niestety przez ostatnie dni
napadało trochę śniegu, dlatego w tym dniu przewodnicy prowadzą swoich
klientów zarówno na szczyt jak i z powrotem przez Batyżowiecką Próbę. To
wariant zimowy wejścia na Gerlach, nieco dłuższy od klasycznego wejścia
Wielicką Próbą.
Po
dwóch godzinach wędrówki dochodzimy pod ścianę masywu. Przed nami
przejście Batyżowiecką Próbą. Zakładamy kaski, uprzęże wspinaczkowe,
wiążemy się liną. Od tej pory pójdziemy związani. Przed nami dwie godziny wspinaczki, która dostarczy nam sporo adrenaliny.
Po
przejściu Próby, dalej Batyżowieckim Żlebem pniemy się mozolnie w
górę... to bardzo wymagająca kondycyjnie wspinaczka. W końcu dochodzimy
do Wyżnich Gerlachowskich, skąd granią dostajemy się na sam szczyt.
Gerlach zdobyty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz