wtorek, 8 listopada 2022

7 NOWYCH CUDÓW ŚWIATA - MUR CHIŃSKI

1. WIELKI MUR CHIŃSKI - CHINY

Mur Chiński to powszechnie przyjęty symbol długowieczności. Wpisany na listę UNESCO, wpisany na listę siedmiu nowych cudów świata… Jest kompleksem zapór, sieci fortów i wież obserwacyjnych oraz murów obronnych osłaniających północne Chiny przed najazdami ludów z Wielkiego Stepu. Wielki mur zaczyna się w Shanhaiguan nad zatoką Pohaj i wije się aż do pustyni Gobi.

Pierwszy mur wzniósł w III w p.n.e. pierwszy cesarz Chin i miał on być nie tylko zaporą przed najeźdźcą, ale przede wszystkim symbolem potęgi władcy. Przy jego budowie zginęło z wycieńczenia ponoć milion niewolników, a ich ciała według legendy zostały zamurowane w ścianach konstrukcji.
 
Za panowania dynastii Han poszerzono nieznacznie obszar objęty Wielkim Murem, dopiero władcy z dynastii Ming postawili na jego rozbudowę. Władcy czując duże zagrożenie ludów mongolskich postanowili zbudować ciągły system fortyfikacji od granic Korei, aż po pustynię Gobi. Mur Chiński oprócz ochrony jaką dawał przed najeźdźcami, stanowił również duże znaczenie handlowe, a jego zachodnia część broniła Jedwabnego Szlaku. 

W swojej historii mur wielokrotnie był forsowany przez ludy z Wielkiego Stepu czyli Turków i Mongołów. Po pokonaniu w XVII wieku dynastii Ming przez wojska mandżurskie znalazł się wewnątrz państwa i stracił swoje znaczenie strategiczne. Wbrew powszechnej opinii Wielkiego Muru Chińskiego nie da się „gołym okiem” zobaczyć z kosmosu, ale można go zobaczyć z jakiejś niezbyt wysokiej orbity okołoziemskiej na równi z innymi budowlami, lotniskami czy autostradami. Pewne jest za to, że Mur Chiński jest największą tego typu budowlą na świecie.

Fragment muru na przełęczy Juyongguan powstał w czasie panowania dynastii Ming. Zapomniany przez wieki, popadł w ruinę… Dopiero pod koniec XX wieku został całkowicie odrestaurowany. W najniższym punkcie przełęczy znajduje się świątynia i warownia, od których w każdym kierunku stromo pod górę wspina się mur…
 



















 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz