Śnieżnik zwany również
Śnieżnikiem Kłodzkim to najwyższy szczyt Masywu Śnieżnika. To jedyna góra w
masywie, która wystaje ponad górną granicę lasu. Szczyt stał się modnym celem
wędrówek w połowie XIX wieku, kiedy góra wraz
z okolicą stała się własnością księżniczki Marianny Orańskiej...
podziwiano z niech wschody i zachody słońca…
Parkujemy przy słynnym Domu Wypoczynkowym GIANT, który w porównaniu do innych tego typu obiektów w Międzygórzu,
trzyma się całkiem dobrze i omijając bokiem rozpoczynającą się właśnie procesję
z okazji Bożego Ciała cofamy się w głąb
miejscowości poszukując czerwonego szlaku.
![]() |
Czerwony szlak odbija w lewo... |
Wchodzimy na szeroki trakt leśny, gdzie wzdłuż ścieżki ustawiono ławeczki. Teraz przez kilkaset metrów szlak będzie wznosił się łagodnie pod górę. Po lewej stronie zaczynają się nam ukazywać rewelacyjne widoki na sąsiednie pasma górskie i okoliczne miejscowości.
Po chwili marszu szlak mocno
odbija w prawo i z tego miejsca rozpoczniemy strome podejście zboczem Średniaka
do Hali pod Śnieżnikiem i znajdującego się tam schroniska.
Dochodzimy do schroniska, ale to
jeszcze nie koniec wycieczki… Ze schroniska niebieskim szlakiem przez kolejne 40 minut wchodzimy na szczyt…
Ciekawostką jest fakt, że pod koniec XVIII wieku na Śnieżniku istniał budynek mieszkalny dający schronienie piechurom, wzniesiono także kamienną wieżę widokową której resztki murów możemy dostrzec na samym szczycie.
Po kolei wchodzimy na kopułę z kamieni,, by znaleźć się na najwyższym punkcie szczytu.
![]() | ||
Ciekawostką jest fakt, że pod koniec XVIII wieku na Śnieżniku istniał budynek mieszkalny dający schronienie piechurom, wzniesiono także kamienną wieżę widokową której resztki murów możemy dostrzec na samym szczycie.
Po kolei wchodzimy na kopułę z kamieni,, by znaleźć się na najwyższym punkcie szczytu.
Przysiadamy na szczycie na jednym
z wielu porozrzucanych kamieni… Borys wykorzystuje każdą chwilę, żeby odpocząć.
Na Śnieżniku pogoda jest zdradliwa, musimy wyciągnąć kurtki bowiem zerwał się gwałtowny wiatr i mimo
wysokiej temperatury zaczynamy odczuwać chłód.
W drodze powrotnej robimy dłuższy
postój w Schronisku na Śnieżniku… Schronisko to
wybudowano w 1871 roku na zlecenie księżnej Orańskiej. Kudłaty jak zwykle jest atrakcją
okolicy…Widoki ze schroniska są rewelacyjne, góry Złote, Bardzkie, Mały
Śnieżnik… wysiłek się opłacał… Najedzeni i napojeni rozpoczynamy powrotną
wędrówkę do centrum Międzygórza…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz