„Ponad 85% zabytkowego centrum Warszawy zostało zniszczone przez nazistowskie oddziały okupacyjne. Po wojnie mieszkańcy Warszawy podjęli dzieło odbudowy, które doprowadziło do odtworzenia kościołów, pałaców i domów będących symbolem polskiej kultury i narodowej tożsamości. Jest to wyjątkowy przykład całkowitej rekonstrukcji zespołu historycznego”.
Taki oto tekst możemy przeczytać w wyjaśnieniach dotyczących umieszczenia Starego Miasta w Warszawie na liście światowego dziedzictwa UNESCO z 1980 roku.
Tak więc stolica Polski doczekała się wpisu nie z uwagi na wartość zabytkową, lecz jako przykład niesamowitej staranności z jaką odbudowano warszawską starówkę zniszczoną doszczętnie przez nazistów po Powstaniu Warszawskim.
Moją wycieczkę rozpoczynam na Krakowskim Przedmieściu, przy największym w całym mieście pałacu – Pałacu Prezydenckim. Z uwagi na rolę jaką ów pałac spełnia, możemy go podziwiać z daleka, pod czujnym okiem obserwujących nas strażników. Budynek został wzniesiony w XVII w. przez hetmana wielkiego koronnego Stanisława Koniecpolskiego. Później trafił w ręce rodziny Lubomirskich, a następnie Radziwiłłów. Na początku XIX w. pałac spełniał również funkcje rozrywkowe, w jego wnętrzach mieścił się bowiem teatr. Wtedy też nastąpiła przebudowa budynku nadająca mu aktualny wygląd. Po II wojnie światowej pałac stał się najpierw siedzibą premiera, a od 1994 roku oficjalną siedzibą Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.
|
Krakowskie Przedmieście |
|
Pałac Prezydencki |
Ulicą Krakowskie Przedmieście dochodzę do Placu Zamkowego. Zanim jednak zwiedzę wnętrza zamku królewskiego, wybieram się na taras widokowy umiejscowiony na dzwonnicy Kościoła św. Anny. Rozpościera się stąd bowiem jeden z najładniejszych widoków na całe Stare Miasto, a w zasadzie na Paryż Północy – bo taką nazwą określano przed wojną naszą stolicę.
|
Kościół św. Anny |
|
widok na Stare Miasto |
Na środku Placu Zamkowego, który powstał na początku XIX w. po zburzeniu stajni zamkowych i kamienic, wznosi się najbardziej charakterystyczny pomnik Warszawy – kolumna Zygmunta III Wazy z 1644 roku. Pomnik ten jest pierwszą kolumną osoby świeckiej wzniesioną w nowożytnej Europie i upamiętniać miał króla, który przeniósł stolicę kraju z Krakowa do Warszawy.
|
Plac Zamkowy z Kolumną Zygmunta |
|
Plac Zamkowy |
Następnie kieruję się na Zamek Królewski, wybudowany na początku XIV w. Początkowo był on siedzibą książąt mazowieckich, później stał się rezydencją królów. Kiedy Zygmunt III Waza przenosi stolicę kraju z Krakowa do Warszawy, zamek przebudowano w barokowym stylu. To w jego murach w 1791 roku uchwalono Konstytucję 3-go maja. Generalnie, za panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego ostatniego polskiego monarchy, zamek przezywał okres największej świetności.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, zamek staje się siedzibą prezydentów II Rzeczypospolitej. Niestety podczas II wojny światowej budowla została zbombardowana i zniszczona. Ocalały zaledwie Arkady Kubickiego i niewielki fragment Biblioteki Królewskiej. Pierwsza decyzja o odbudowie zamku zapadła już w 1949 roku, jednak z uwagi na brak środków nie udało się jej zrealizować. Dopiero na początku lat 70-tych rozpoczęto rekonstrukcję, dzięki której dziś mogę przechadzać się po komnatach zamkowych i podziwiać dzieła choćby Rembrandta czy Canaletto.
|
Zamek Królewski w Warszawie |
|
w oddali Pałac pod Blachą |
Nieopodal zamku usytuowany jest również Pałac pod Blachą, w którym mieszkał książę Józef Poniatowski. Niestety z uwagi na późną porę dziś już nie uda mi się zajrzeć do jego wnętrz.
|
komnaty Stanisława Augusta Poniatowskiego |
|
sala senatorska, w której podpisano Konstytucję 3-go Maja |
|
|
Wychodzę z zamku na Plac Zamkowy i kieruję się ulicą Świętojańską do Rynku Starego Miasta odbudowanego wraz z kamieniczkami mieszczańskimi. Po prawej stronie mijam kościół Męczeństwa św. Jana Chrzciciela, który od 1797 roku stał się katedrą. W tym miejscu miała miejsce koronacja królów Polski Stanisława Leszczyńskiego w 1704 r. i Stanisława Poniatowskiego w 1764 r., a także zaprzysiężenie Konstytucji 3-go Maja. W trakcie Powstania Warszawskiego w Katedrze toczyły się krwawe walki, co doprowadziło do jej zburzenia. Odbudowano ją w stylu gotyckim, a w jej podziemiach złożono szczątki min. Stanisława Augusta Poniatowskiego, Ignacego Jana Paderewskiego i wielu innych znakomitych osobistości.
Po chwili dochodzę do Rynku Starego Miasta, który był niegdyś głównym placem Warszawy. W 1817 r. rozebrano ratusz, który niegdyś stanowił centralną jego część, a w jego miejscu postawiono pomnik Warszawskiej Syrenki czyli godło Warszawy. Kamienice wokół rynku, niegdyś doszczętnie zniszczone, przywrócono podczas odbudowy pierwotny wygląd. Ponoć w jednej z tych kamienic, według legendy, ukryto skarby strzeżone przez słynnego Bazyliszka. Każdego który próbował dokonać rabunku, smok przemieniał wzrokiem w kamień. Tylko szewczykowi udało się go przechytrzyć, zasłaniając się lustrem.
|
ulica Brzozowa |
|
Rynek Starego Miasta |
|
Pomnik Syrenki |
W jednej z kamienic na Rynku mieści się Muzeum Historyczne, gdzie możemy zaznajomić się z historią stolicy.
Następnie zmierzam w stronę Barbakanu, charakterystycznego obiektu dawnych fortyfikacji, wybudowany w XVI w. przez Jana Baptystę. Celem jego budowy było zwiększenie obrony sąsiednich murów, ale tak po prawdzie już w chwili jego wybudowania nie spełniał poważniejszych funkcji obronnych.
|
w stronę Barbakanu... |
|
Barbakan |
|
pozostałości murów obronnych |
Idę dalej ulicą Podwale gdzie zachowały się pozostałości murów obronnych, Pomnik Jana Kilińskiego i współczesny Pomnik Małego Powstańca czyli kilkuletniego chłopca w hołdzie dzieciom biorącym udział w Powstaniu Warszawskim.
|
Pomnik Małego Powstańca |
|
Podwale |
Tym sposobem znalazłam się ponownie na Placu Zamkowych, licznie odwiedzanym przez turystów z całego świata, a podczas tego spaceru mogłam przekonać się ile pracy włożył zespół architektów i historyków by odbudować miasto po tak katastrofalnych w skutkach zniszczeniach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz