Stare Miasto w Krakowie na listę
Światowego Dziedzictwa UNESCO zostało wpisane w 1978 roku jako jedno z
pierwszych 12 obiektów na świecie. Wpisem tym zostało objęte również Wzgórze
Wawelskie oraz dzielnica Stradom i Kazimierz.
W Krakowie bywam przynajmniej
kilka razy do roku, jest to podyktowane różnymi sprawami ważnymi do
załatwienia. Ale jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby przyjechać czysto
turystycznie, pozwiedzać i zrobić zdjęcia.
Swoją wędrówkę po tym królewskim
mieście zaczynam od wizyty na murach miejskich. Pierwsze umocnienia powstały w
XIII w. i były złożone z podwójnego muru oraz fosy. Do miasta można się było
wówczas dostać przez jedną z siedmiu bram zamykanych na noc.
Mury Miejskie |
Na początku XIX w. na rozkaz
cesarza Franciszka I zasypano fosę i przystąpiono do rozbiórki murów miejskich.
Zresztą ich stan nie pozwalał na dalsze użytkowanie. Pozostawiono jedynie
niewielki fragment murów przy Bramie Floriańskiej wraz z trzema basztami:
Stolarską, Ciesielską i Pasamoników. I właśnie przez ten zachowany odcinek
murów przechodzi trasa turystyczna „Mury Obronne”.
Zaglądam następnie do Barbakanu
zwanym również Rondlem. W sumie jest to jeden z nielicznych obiektów tego typu
zachowanych w Europie. Został wzniesiony pod koniec XV w. w obawie przed
najazdem wołosko-tureckim.
Obecnie Barbakan jest oddziałem
Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Odbywają się tu wystawy, tańce dworskie,
walki rycerskie a nawet walki sportowe np. mistrzostwa Polski w szermierce.
Przechodzę wolnym krokiem na
Rynek Starego Miasta, gdzie głównymi zabytkami są Kościół Mariacki, Sukiennice
i wieża Ratusza. O ile na wieżę Kościoła Mariackiego bilety wstępu wysprzedane
są na parę dni do przodu, tak na wieżę Ratusza udaje mi się bez problemu
dostać.
Wieża ratuszowa tak naprawdę to
jedyna pozostałość po wyburzonym w 1820 r. Ratuszu, który stanowił główny gmach
administracyjny miasta, dziś z kolei jest to filia Muzeum Historycznego Miasta
Krakowa.
Następnie odwiedzam Wawel, o
którym szerzej napisałam w zakładce dotyczącej zamków w woj. małopolskim, Stradom,
by zakończyć wędrówkę na Kazimierzu – słynnej dzielnicy żydowskiej.
Wzgórze Wawelskie |
Stradom |
Prawdę mówiąc wpis Krakowa na
listę UNESCO miał ogromne znaczenie. Oprócz prestiżu, uratowano przed
zniszczeniem wiele zabytków, bo w tamtym okresie nawet te najcenniejsze znajdowały
się w fatalnym stanie technicznym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz